Obcy w obcym kraju? Już nie – dzięki tłumaczeniom
Wybitni tłumacze coraz częściej dzięki swojej pracy ułatwiają cudzoziemcom nowy start w życiu. Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego liczba zezwoleń na pracę cudzoziemców w Polsce systematycznie wzrasta. Zielone światło dostają zwłaszcza obywatele z Ukrainy, ale nie tylko.
Rozpoczęcie nowego życia w obcym kraju nie jest łatwą decyzją – wiąże się nie tylko z nadziejami, ale także z wyrzeczeniami czy niepewnością, czasami trudnościami biurokratycznymi, dostarczeniem wielu niezbędnych dokumentów (do tzw. karty pobytu). Jeśli powierzy się swoje sprawy profesjonalistom – ten początek będzie łatwiejszy. Dlatego warto zaufać profesjonalistom, którzy dokonają niezbędnych tłumaczeń – na przykład aktu urodzenia, aktu zawarcia małżeństwa, wniosków, zaświadczeń, życiorysów, zezwoleń na pracę. Tłumacze zlikwidują oni wszelkie bariery językowe, otworzą drogę do porozumienia.
Sprawa jest ważna, ponieważ – jak wynika z raportu GUS-u – liczba zezwoleń na pracę systematycznie rośnie. W zeszłym roku wydano ich 235,6 tys. (czyli o 108,2 tys. więcej niż w 2016 r. i 196,5 tys. więcej niż w 2012 r. Większość ubiegłorocznych zezwoleń dotyczyła obywateli ukraińskich. Obecnie najwięcej zezwoleń na pracę cudzoziemców wydaje się w województwie mazowieckim, jednak udział tego województwa w ogólnej liczbie wydawanych zezwoleń maleje. Za to w pozostałych województwach skala i tempo zmian liczby zezwoleń na pracę wydawanych obcokrajowcom jest nierównomiernie rozłożone. W ubiegłym roku największą – po województwie mazowieckim – liczbę zezwoleń wydano w województwie śląskim (9,8% ogólnej liczby pozytywnych decyzji – to niemal dwunastokrotny wzrost w ciągu dwóch lat). W tym czasie jeszcze większa dynamika liczby wydanych zezwoleń nastąpiła w województwie łódzkim (piętnastokrotny wzrost). W ubiegłym roku większość wydanych zezwoleń (74%) dotyczyła mężczyzn.
Najczęściej przyznaje się zezwolenia na pracę obywatelom Ukrainy (ponad 80% wniosków), zwłaszcza w województwie kujawsko-pomorskim i podkarpackim. Z kolei na Podlasiu i Lubelszczyźnie osoby, którym udzielono zgody na pracę w Polsce byli w 1/3 obywatelami białoruskimi. Białoruś licznie reprezentowano także w województwie warmińsko-mazurskim i mazowieckim. W tym ostatnim sporo było zezwoleń na prace wydanych obywatelom Nepalu (ponad 60% ogólnej liczby zezwoleń wydanych reprezentantom tego państwa w Polsce). Z kolei obywatele Bangladeszu licznie znaleźli zatrudnienie w województwie warmińsko-mazurskim.
Jak pokazują dane ekonomiczne, ogólnie w Polsce pozwolenia na prace wydano obywatelom 116 państw oraz 4 bezpaństwowcom. Oprócz wyżej wymienionych wielu cudzoziemców pochodziło z Indii. Sporo pracowników rekrutowało się wśród obywateli mołdawskich. Cudzoziemcy, którzy uzyskali pracę w Polsce przeważnie pracowali jako robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy (30,6%), pracownicy wykonujący prace proste (28,3%), a także wykonywali prace techniczne przy montowaniu maszyn i urządzeń (21,5%).
Dziś, w dobie globalizacji, kiedy świat jest tak bardzo otwarty, a perspektywy tak szerokie – często jedyną barierą pozostaje właśnie nieznajomość języka. Warto ją obejść – właśnie dzięki tłumaczom i ich pracy.
Źródło tekstu i grafiki: http://next.gazeta.pl/next/7,151003,23910498,w-2017-r-zezwolenie-na-prace-w-polsce-wydano-obywatelom-116.html