Języki to nie tylko domena człowieka – i zwierzęta mają swoje! Mowa zwierząt i ich zwyczaje zostały opisane w znakomitej książce „Języki zwierząt” Evy Meijer, która ostatnio trafiła do naszych księgarń.

Języki obce – z czym się kojarzą? Z angielskim, niemieckim, rosyjskim, a może chińskim, norweskim, niderlandzkim, estońskim czy wietnamskim? Pora, aby tym pojęciem objąć także języki obecne w świecie zwierzęcym! Sięgnijcie po Języki zwierząt autorstwa Evy Meijer. Tę pozycję opublikowało Wydawnictwo Marginesy w tłumaczeniu Alicji Oczko.

Delfiny i papugi mówią do siebie po imieniu, nietoperze lubią plotkować, dziwogony żałobne naśladują wołania drapieżników, by odstraszyć inne zwierzęta i ukraść im kolację. Z kolei w pieśniach wielu ptaków i we wzorach na skórze kałamarnic można odnaleźć struktury gramatyczne. Nieświszczuki ze szczegółami opisują intruzów: ich rozmiar, kształt, prędkość, z jaką się poruszają. Słonie w niewoli z czasem zaczynają używać ludzkich słów, żeby komunikować się z ludźmi, a te żyjące na wolności mają na człowieka własne określenie. Większość zwierząt stadnych rozwinęło pełen niuansów system komunikacji: posługują się zapachami, dźwiękami, ruchami czy kolorami. Jak to możliwe, że języki zwierząt udało się przetłumaczyć?

Dzięki najnowszym osiągnięciom technicznym wybitni naukowcy mogą nie tylko mapować i interpretować dźwięki wielu gatunków zwierząt, lecz także na nie odpowiadać. Jednak biolodzy i etolodzy dopiero zaczynają rozumieć znaczenie tych niezwykłych sygnałów. Eva Meijer w swojej interesującej książce wprowadza czytelnika w ten fascynujący świat komunikacji międzygatunkowej. Wierzy, że dzięki takiej wiedzy można zmienić świat na lepszy.

Języki zwierząt to pozycja obowiązkowa – nie tylko dla tych zainteresowanych fauną, ale także szeroko rozumianą lingwistyką!

Źródło tekstu i grafiki: https://marginesy.com.pl/sklep/produkt/133358/jezyki-zwierzat?idcat=0#